|
ZMIENIL SIE NASZ ADRES E-MAILOWY. W PRZYPADKU KONTAKTU Z NAMI, PROSIMY
O NIE WYSYLANIE WIADOMOSCI NA NIEAKTUALNY JUZ ADRES AOL. PANSTWA WIADOMOSC
DO NAS NIE DOTRZE. PROSIMY O KONTAKT POD NOWYM ADRESEM: poloniasfo@yahoo.com
Bedzie nam niezmiernie milo oglosic na lamach Biuletynu jakiekolwiek
wydarzenia dotyczace spolecznosci polonijnej. Prosimy jednak o bezposrednie
o nich informacje pod adresem: poloniasfo@yahoo.com. Czesc wydarzen nie zostala
zakomunikowana z powodu osobistych preferencji ich organizatorow. Jestesmy
otwarci na umieszczenie na naszych lamach wszystkich zapowiedzi, jednak w celu
unikniecia pomylek prosimy by informacje byly dostarczane bezposrednio przez
organizatorow.
1. Kalendarz wydarzen polskich
24-30 LIPCA 2005, Sobota - Niedziela, San Luis Obispo
Doroczny Polski Letni Oboz Harcerski (Annual Polish Scouts Summer Camp).
Termin zapisow uplywa 10 lipca 2005 roku. Dodatkowe informacje dostepne sa pod
numerem telefonu 1-925-685-6035 lub e-mailowo: ryszardu@yahoo.com
Ulotka w jezyku polskim: http://misservices.com/zhp/formy/OBOZ2005.pdf
Mapa dojazdu na miejsce: http://maps.google.com/maps
2.Dzialacze Solidarnosci z 1980 roku, prosimy o podzielenie sie doswiadczeniami
Jesli byli Panstwo zmuszeni do opuszczenia Polski z powodu wprowadzenia w kraju stanu wojennego,
jestescie osobami, ktorych poszukuje!
Pracuje nad ksiazka o Polakach, ktorzy zostali aresztowani i zeslani do obozow internowania lub/i uwiezieni w wyniku
wprowadzenia stanu wojennego w 1981 roku, a nastepnie otrzymali propozycje wyjazdu z Polski, w zwiazku z czym obecnie
mieszkaja poza granicami kraju.
Jesli podobne doswiadczenia staly sie Panstwa udzialem, prosze o kontakt:
Bogumila D¹browiecka
kbdab@comcast.net
1-510-494-8846
3. Polski student poszukuje miejsca zamieszkania na 2 miesiace
Student teologii i hermeneutyki (public relations) bedzie przebywal w San Francisco przez nastepne 2 miesiace wakacji.
Przyjedzajac z pragnieniem poznania kultury USA, szuka mieszkania oraz pracy. Mowi po polsku, angielsku, francusku. Nie
odmówi oferty ciezszej pracy. Jesli moga Panstwo pomoc, prosimy o kontakt e-mailowy: camill@neostrada.pl
4. Prywatne lekcje jezyka polskiego
Mgr filologii polskiej udziela prywatnych lekcji jezyka polskiego.
kontakt: szudelskam@... , tel. 925 458 4395
5. List do Redaktora polskojezycznego tygodnika Silicon Valley (Silicon Valley Polish language weekly)
Redaktor Naczelny - Pawel Krupa
"Tygodnik Kalifornijski"
655 Farley St.
Mountain View, CA 94043-3009
2005/06/14
Szanowny Panie,
Szczerze wspolczuje wyrzucenia TK z Domu Polskiego. Jest to niestety dowod na to, jak dziala ta instytucja.
Panu powiedziano, ze to uchwala Zarzadu, na internecie pisza, ze uchwala Rady Dyrektorow, a ja bym sie nie
zdziwil, gdyby nie bylo zadnej uchwaly.
Chcialbym ostro zaprotestowac przeciwko slowom, ktore Pan uzyl formulujac swoja opinie. Oswiadczam, ze nie
mam absolutnie zadnych uczuc nienawisci do Pana Waldemara Glodka. Jako jeden z Dyrektorow domagalem sie
jedynie poszanowania prawdy i naprawienia wielu nieprawidlowosci w funkcjonowaniu Domu Polskiego. Sprawy
przyjely drastyczny obrot tylko z powodu braku woli dialogu ze strony Pana Glodka. Moge opisac wiele
przykladow wyciagania reki z mojej strony do calej Rady Dyrektorow - oni sami o tym dobrze wiedza.
Nadal trzymam reke wyciagnieta do rzeczowego i otwartego dialogu. Chcialem i nadal chce porozumienia
i wspolpracy w oparciu o prawde.
Pana opinia o tresci pozwu sadowego przedstawiona czytelnikom jest takze niebotycznie chybiona. Jesli Pan
nie chce o tym pisac to bardzo prosze nie pisac nic wogole, nawet swoich frywolnych opinii, ze "jeden
oskarza drugiego o to mniej wiecej, co tamten oskarza tego pierwszego". Taka dezinformacja nie sluzy Polonii.
Podobnie bylo w sprawozdaniu z zebrania KPA 17 kwietnia. Napisal Pan zdanie o wyjsciu z zebrania osob
zwiazanych z procesem sadowym. Sugerowalo ono, ze wyszedl Zerucha i Lewandowski. Otoz zadnego z nas nie
bylo na tym zebraniu, a informacja zostala Panu "sprzedana" w celu siania dezinformacji. Nie sluzy to Polonii.
Bardzo prosze na przyszlosc sprawdzac takie drastyczne rewelacje w co najmniej dwoch niezaleznych zrodlach
Poza tym Tygodnik jest swietny. Zycze wielu sukcesow.
Pozdrawiam cieplo i serdecznie,
Edmund Lewandowski
6. Nikt juz tego nie czyta! Dosyc tych klotni! Wstyd dla Polonii!
Nikt juz tego nie czyta! Dosyc tych klotni! Wstyd dla Polonii! Takie i inne podobne glosy pojawiaja sie w
zwiazku z glebokim kryzysem w Polonii w San Francisco. Co robic? Czy udawac, ze wszystko jest w porzadku
i nie robic kompletnie nic wobec naruszen zasad dzialania i nieprawidlowosci finansowych? "Samo przejdzie"? Jakos to bedzie?
Szanowna Polonio, organizacje polonijne sa dla Polonii. Powinny byc otwarte dla wszystkich. Powinien panowac
w nich lad i porzadek. Mysle, ze gdyby tak bylo bylibysmy zadowoleni dzialajac dla wspolnego dobra.
Organizacje by mialy wielu czlonkow i bylibysmy jedna szczesliwa polonijna rodzina, w ktorej ani finanse ani
konstruktywna krytyka nie sa tabu, gdzie za zadawanie logicznych pytan o pieniadze nie jest sie szykanowanym
az do wyrzucenia z organizacji wlacznie.
Jak przejsc do tego z sytuacji w ktorej jestesmy?
Przede wszystkim nalezy naprawic nieprawidlowosci juz popelnione. Niestety, w kilku organizacjach jest kilka
osob (te same osoby sie niestety powtarzaja wszedzie), ktore za wszelka cene chca miec kontrole nad wszystkim
i nie chca nic naprawiac. Im tak dobrze. Maja dar przekonywania i oszukuja inne osoby w organizacji zjednujac
grupe, ktora jest w stanie funkcjonowac utrzymujac pozory legalnosci. Tak jest z Rada Dyrektorow Domu Polskiego.
Pomimo wielu apeli ze strony organizacji PRCUA dzialajacej od lat w Domu Polskim, zaden z Dyrektorow nie uslyszal
"drugiej strony medalu". Wszelkie informacje Dyrektorzy otrzymywali od Prezesa, ktory podaje swoja wersje, taka jaka jemu jest wygodna. A co na to Polonia?
Uwazam, ze ludzie widza przekrety, ale wola sie nie denerwowac. Zamiast mowic, probowac naprawiac, po prostu
odsuwaja sie. Jest niewielka garstka osob, zwykle poinformowana jednostronnie, ktora za wszelka cene chce podtrzymac
dzialalnosc Polonii i patrzy przez palce na "niedociagniecia". Ci, ktorzy "informuja jednostronnie" to grupa ludzi,
ktorych obowiazkiem jest naprawienie nieprawidlowosci, ale wola niszczyc osoby domagajace sie prawdy poprzez
rozpowszechnianie klamstw, pomowien i intryg. Tak jest niestety z osoba prezesa KPA Zukowskiego, ktory w ostatnim
numerze Tygodnika Kalifornijskiego dopiekl poprzedniemu prezesowi KPA i wczesniej przewodniczacemu Komisji Rewizyjnej
KPA Lewandowskiemu. W 1999 roku Lewandowski probowal rozliczyc Zukowskiego z finansow z pracy spolecznej. Jak on smial!
I tak mu sie to nie udalo, bo odchodzacy Prezes robil fantastyczne uniki i "tylko" skonczylo sie na nie otrzymaniu absolutorium
przez odchodzacy zarzad. Brak absolutorium w innych organizacjach dyskwalifikuje dana osobe od piastowania funkcji,
w naszym KPA jak widac nie. Zukowski odplaca sie wiec jak tylko nadarzy sie okazja. Stek bzdur i klamstw i jakiez nowatorskie
podejscie porownujac jego wypowiedzi z roku 2003, kiedy uparcie lansowano istnienie dwoch rownoleglych Towarzystw Swietego
Stanislawa [TSS]. Pan Zukowski wowczas twierdzil, ze widzial dokumenty, z ktorych to niezbicie wynika. Dobrze byloby,
aby te dokumenty Pan Zukowski teraz wskazal. Slynna tabelke, ze szczegolowo dopracowanymi detalami o dwoch roznych TSS,
wydrukowano nawet w rozchodzacym sie na cala Ameryke organie PNA. Propagowano tabelke na ulotkach, na stronach internetowych,
podawano, aby przekonac Polonie o dwoch roznych TSS. Teraz, kiedy juz wiadomo z procesu sadowego, ze w San Francisco bylo
zawsze jedno TSS, nastapila fantastyczna metamorfoza pogladow tych ludzi. Ale o tym bede mogl dopiero pisac po ogloszeniu
wyroku przez sedziego. Nadal pozostaje bardzo aktualne pytanie: jak to zrobic, aby Polonia sie zjednoczyla dzialajac
w organizacjach, w ktorych jest lad i porzadek, gdzie ani finanse ani konstruktywna krytyka nie sa tabu, a za zadawanie
logicznych pytan o pieniadze nie jest sie szykanowanym az do wyrzucenia z organizacji wlacznie?
Edmund Lewandowski
Tlumaczenie:
Malgorzata M. Olszowka
/773/ 727-2603
malgoska@gmx.net
|